Co roku zabieram się do sprawienia przyjemności Naszym znajomym. Jestem zdania, że zrobiona kartka da więcej radości niż suchy sms, czy życzenia wklejone na tablicy Twarzo-Książki. Chciałabym je sprzedawać również, ale jakoś nie mogę się zebrać, by wystawić je w jakimś sklepie. Może troszkę nie wierzę w swoje umiejętności. Poza tym zdaje sobie sprawę z olbrzymiej konkurencji. Na razie kartki są prezentem. Myślę, że w którymś momencie na blogu będą wrzucane zdjęcia, wydaje mi się, że trochę tu pustawo :)
Jak zrobię te kartki to wrzucę zdjęcia.
Jak ktoś taka kartkę (mojej roboty) chciałby dostać dla siebie w ramach wysłania do swoich znajomych, to ma wielką szansę. Wystarczy poczekać na kolejny post, w którym zaprezentuję zdjęcia swych prac, wpisać w komentarzu numerek kartki, a wszelkie dodatkowe informacje napisze już w docelowym poście. Pierwsze trzy osoby, które zostawią komentarz pod postem ze zdjęciami dostanie w prezencie kartkę świąteczną. Postaram się wysłać w terminie, ale nic nie obiecuję. Poza tym, bez stresu najwyżej będzie ona użyta w następnym roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz